Nareszcie urlop, nareszcie kilka dni wolnego! Cóż, co prawda pogoda kiepska, ale zawsze można zaplanować ciekawą wycieczkę po naszej ukochanej Wielkopolsce. Uwielbiam "klimaty" naszych starych dworków. Ciekawi mnie ich historia, ich losy i życie ludzi kiedyś w nich mieszkających. A że dodatkowo kilka dni wcześniej wygrzebałem, gdzieś na dolnej półce w bibliotece, zakurzoną książkę o historii ziemi kiszkowskiej postanowiłem wybrać się w te właśnie okolice, po to by zobaczyć owe interesujące obiekty na własne oczy i podzielić się wrażeniami na portalu. Zabieram Was tam dziś ze sobą w nadziei, że postanowicie kiedyś wybrać się tam sami. Naprawdę warto, bo krajobraz piękny, zabytki ciekawe, ludzie przemili i uczynni.